Witajcie Kochane Dziewczyny! Dzis postanowilam ruszyc z seria postow o produktach Sleek Makeup, ktore niedawno znalazly swoj nowy dom w moim kuferku :) Troszke tego jest do opowiedzenia i pokazania wiec podziele moj HAUL na poszczegolne grupy, poczawszy od paletek, poprzez zelowy eyeliner, contour kit, skonczywszy na gratisach.
Chcialabym jeszcze nadmienic, ze na cienie sleeka chorowalam juz od dluzszego czasu, szczegolnie slyszac o nich tyle dobrego z roznych stron. Ostatnim "gwozdziem do trumy portfelowej" byla moja psiapsilka Magda, ktora sprawila sobie taka wlasnie piekna paletke, ktora moglam wyprobowac i zakochac sie w kolorach oraz pigmentacji cieni... Wtedy pomyslalam - KONIEC TYCH TORTUR! Odwiedzilam stronke SLEEK MAKEUP (klik) i rzucilam sie w wir szalenstwa...
Musze przyznac, ze sama przesylka doszla baaardzo szybko, wieczorem zlozylam zamowienie i dwa dni pozniej paczuszka juz czekala na mnie.
Ale do rzeczy, oto rezultaty moich zakupow:
Dzis Po Pierwsze PALETKA MONACO
z kolekcji Mediterranean
Podoba mi sie, ze kazda paletka ma inne opakowanie (papierowe lub plastikowe) z charakterem, ktory okresla kazda z nich. Pierwszy rzut oka i juz jestes w klimacie kolorystycznym :) Nastepnie w srodku odkrywasz piekne, eleganckie ale proste pudeleczko i czary mary w nim zawarte...
Paletka zawiera 6 cieni zdecydowanie matowych, 4 blyszczace (shimmery) i 2 (jak dla mnie) sa takie pol na pol (pewnie dojrzycie na zdjeciach swatch-ow)
Powyzsze zdjecia ogolne nie oddaja dokladnie kolorystyki paletki, dlatego spedzilam trocheeee czasu na podrasowywaniu kolorow w programie graficznym, by wygladem jak najbardziej przyblizyly sie do tych prawdziwych. Umieszczam fotki poszczegolnych krazkow po kolei jak sa umieszczone w paletce oraz swatche pigmentow na palcu:
Gorny Rzad
Dolny Rzad
Kolory jak widac sa dosc zroznicowane i idealnie posluza na dzienne makeupy zarowno jak zezwola na troszke szalenstwa. Jeszcze nie bawilam sie nimi na tyle by wydawac jakies konkretne i obiektywe osady, jednakze z tego co juz je wyprobowalam - sa swiete! I takie dlugotrwale... Niebawem wrzuce jakies makijaze z ich uzyciem ;)
W ogole jestem strasznie w tyle z notkami, zdjeciami i makijazami, mam tyle do pokazania i niestety za malo czasu by zebrac to w jedna calosc, ale spokojnie - nadrobie ;)
Poki co pozdrawiam serdecznie wszystkie podgladajace moj blog ;) Nasze male grono powoli rosnie, mam nadzieje, ze zagoscicie tu na dobre.
Do nastepnego! Pa
3 comments:
przepiękne są te kolorki ;) póki co nie nabyłam jeszcze żadnej paletki ze sleeka, bo mam mnóstwo innych cieni, które chyba nigdy się nie skończą, ale nie ukrywam, że marzy mi się taka... ;)
Czekam na jakiś makijaż ;D:) pozdrawiam
Ja najpierw kupiłam tą paletkę, później jak ją dostałam to sama nie wiedziałam czy mi się podoba. A teraz używam jej dość często. Sama się dziwię że często sięgam po tej najjaśniejszy bamboo (świetny pod łuk brwiowy, pięknie nim się rozciera granice). Kolory morskie też super wyglądają (nawet solo plus krecha czarna). Można wyczarować wiele makijaży. Jedynie zawiodłam się trochę na fiolecie i zieleni bo za bardzo perłowe są.
piękne są kolory w tej paletce :) ja właśnie zastanawiam się nad kolejną paletką :)
Post a Comment
Dziekuje za komentarze, wszystkie czytam i zachowuje w pamieci i sercu..
Na wszelkie pytania odpowiem pod zostawionym komentarzem, więc nie zapomnij tu wrócić :)
Uprzemie proszę o nie zostawianie komentarzy typu, Obserwujemy? - Jeśli mój blog naprawdę ci się spodoba, zostaniesz ze mną z chęci...
*** *** *** *** *** *** *** *** *** ***
Thanks for your comments, I read them all and keep them in my memory and my heart..
If you asked me a question - the answer you will find under your comment, so don't forget to come back here :)
I will ask you for not leaving comments like, Shall we follow each other - If you really liked my blog you would stay here anyway...